Zacięte Derby
PIŁKA NOŻNA. V Liga
Jesienna aura nie jest sprzymierzeńcem piłkarzy, boiska stają się bardziej grząskie i śliskie. Przez co też sporo przypadkowości i nie trudno o kontuzje. W miniony weekend mieliśmy dwa mecze derbowe, oba bardzo zacięte. Kociewski lider Gryf znokautował ligowego outsidera dziesięć do jaja.
Gryf Tczew – Delta Miłoradz 10:0
Bramki: Maciej Sablewski (13, 31, 47), Kacper Sztuka (25, 37), Mateusz Górski (53, 59), Daniel Imianowski (18), Maksymilian Natalewicz (26), Dawid Cetera (90).
Centrum Pelplin – Wietcisa Skarszewy 2:3
Bramki: Patryk Mońka (76), Oliwier Aftka (88) – Krystian Zieliński (40, 83), Kacper Harkot (28)
MKP Szlachta – Mady Ostaszewo 1:1
Bramki: Dawid Loryński (33) - (72)
Sokół Lubichowo – Styna Godziszewo 2:2
Bramki: Konrad Reszka (21), Grzegorz Kwiczor (45) – Kacper Siora (32), Maciej Freda (62)
Do końca jesiennych rozgrywek pozostały już tylko cztery serie spotkań. Ale emocji zapewne w nich nie zabraknie, bo będą jeszcze 4 mecze derbowe w tym batalia beniaminków Sokół – Szlachta. A też i czołowe reprezentacje Kociewia zmierzą się z liderami z Kaszub (Radunia- Styna i Wietcisa – Kaszubia). W minionej kolejce nikogo nie dziwi młodzieżowy łomot Gryfa nad Deltą, zacięty przebieg meczu w Pelplinie i podział punktów w Szlachcie. Ale niespodzianką jest zapewne remis Sokoła ze Styną. Co ciekawe, Sokół dotychczas rozegrał 3 mecze derbowe i we wszystkich dzielił się punktami: z Centrum, Wietcisą i teraz ze Styną. Kolejną ciekawostką tego ostatniego pojedynku był pierwszy gol. Zdobył go piłkarz Sokoła Konrad Reszka, który wyszedł na czystą pozycję i strzelił „po długim” do bramki Styny - trafił, a strzelał do bramki której bronił jego brat, Kacper Reszka. Arbiter tego meczu pokazał piłkarzom 11 kartoników oraz 2 osobom ze sztabów.
W klasyfikacji derbowej mamy za sobą 11 pojedynków. Prowadzi Wietcisa – 8, przed Centrum – 7 pkt, Gryfem – 6, Styną – 5, Sokołem - 3, a MKP na razie bez punktu.
Galeria
