PODSZYWANIE SIĘ POD INNĄ OSOBĘ – konsekwencje prawne

W dobie cyfryzacji i powszechnej komunikacji elektronicznej podszywanie się pod inne osoby stało się zjawiskiem, z którym organy ścigania i administracja publiczna mierzą się coraz częściej. Choć wiele osób kojarzy je głównie z działalnością hakerską lub wyłudzaniem danych, w praktyce obejmuje ono znacznie szerszy katalog zachowań, od przechwytywania korespondencji, przez wykorzystywanie cudzych danych w kontaktach z urzędami, po celowe wprowadzanie w błąd funkcjonariuszy publicznych.
To jednak nie „niewinne żarty”, a czyn, który może skutkować odpowiedzialnością karną i poważnymi konsekwencjami administracyjnymi.
Czym jest podszywanie się pod inną osobę?
Polskie prawo nie zawiera jednej, odrębnej definicji tego zjawiska, ale przewiduje sankcje za różne jego formy. W szerokim ujęciu podszywanie się polega na przywłaszczeniu sobie tożsamości innej osoby, jej danych osobowych, wizerunku, numeru PESEL, danych logowania lub innych informacji pozwalających wywołać błędne przekonanie co do tego, kim jest sprawca.
Może to nastąpić zarówno w relacjach prywatnych, jak i w kontaktach z organami władzy publicznej.
Polski Kodeks karny przewiduje odpowiedzialność m.in. za:
podawanie się za inną osobę „w celu wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej” (art. 190a § 2 k.k. – tzw. kradzież tożsamości);
posługiwanie się cudzym dokumentem tożsamości (art. 275 § 1 k.k.);
wyłudzenie poświadczenia nieprawdy, czyli wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego lub innej osoby w celu sporządzenia dokumentu sprzecznego z prawdą (art. 272 k.k.);
bezprawne przetwarzanie danych osobowych (art. 107 ustawy z dnia 10 maja 2018 roku o ochronie danych osobowych);
W praktyce wiele zachowań może być kwalifikowanych jednocześnie pod kilka przepisów.
Podszywanie się przed organami publicznymi – szczególnie poważne naruszenie
Największe konsekwencje dotyczą sytuacji, w których do podszycia się dochodzi w kontaktach z organami państwowym, policją, sądami, urzędami gminy, ZUS-em, NFZ-em, urzędami skarbowymi czy innymi instytucjami realizującymi zadania publiczne.
1. Składanie fałszywych oświadczeń
W postępowaniach administracyjnych bardzo często wymagane jest złożenie oświadczeń pod rygorem odpowiedzialności karnej. Dotyczy to m.in. spraw meldunkowych, świadczeń socjalnych, zezwoleń budowlanych czy spraw związanych z pomocą społeczną.
Użycie cudzych danych w takim oświadczeniu, nawet bez wykorzystania cudzego dokumentu tożsamości, może być zakwalifikowane jako poświadczenie nieprawdy. Grozi za to kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Co istotne, odpowiedzialność powstaje również wtedy, gdy nikt nie poniósł szkody samo złożenie nieprawdziwego oświadczenia jest już czynem zabronionym, jeżeli wcześniej sprawca został uprzedzony o odpowiedzialności karnej.
2. Posługiwanie się cudzym dokumentem tożsamości
Okazanie dokumentu należącego do innej osoby, np. podczas składania wniosku w urzędzie lub podczas kontroli drogowej, jest czynem zagrożonym karą do 2 lat pozbawienia wolności. Nie ma znaczenia czy dokument został zdobyty „za zgodą” osoby, której dane dotyczą, prawo zakazuje nawet dobrowolnego „pożyczania” dowodu czy paszportu.
3. Uzyskiwanie świadczeń lub decyzji administracyjnych na cudze dane
Wykorzystanie cudzej tożsamości w celu uzyskania świadczeń (np. zasiłku, dodatków mieszkaniowych, świadczeń rodzinnych) może prowadzić do:
odpowiedzialności karnej za oszustwo;
obowiązku zwrotu nienależnie pobranych środków;
uchylenia decyzji, która de facto pozostaje wadliwa.
W praktyce takie sprawy często mają charakter wielowątkowy, w grę wchodzą tutaj przepisy karne, administracyjne oraz cywilne.
4. Podszywanie się podczas czynności urzędowych
Szczególnie poważne są sytuacje, w których podszycie się wprowadza funkcjonariusza publicznego w błąd co do rzeczywistej osoby uczestniczącej w czynności, np. podczas składania zeznań, odbierania decyzji administracyjnej, podpisywania protokołów czy przesłuchań.
W takich przypadkach odpowiedzialność może obejmować zarówno wyłudzenie poświadczenia nieprawdy, jak i utrudnianie postępowania. Judykatura uważa, że czyny te cechuje wysoka społeczna szkodliwość.
Także w przypadku poszywania się pod inną osobę w postępowaniu administracyjnym może dojść do popełnienia przez sprawcę czynu zabronionego kradzieży tożsamości. Dla zaistnienia tego przestępstwa osoba, pod którą się podszywano musi ponieść szkodę majątkową lub choćby osobistą. Pod pojęciem szkody osobistej można tutaj rozumieć działania godzące bezpośrednio w osobę pokrzywdzoną, w tym działania naruszające jej dobra osobiste np. dobre imię, renomę.
Konsekwencje nie tylko karne
Podszywanie się pod inną osobę ma również poważne konsekwencje cywilne i administracyjne, może bowiem stanowić również nielegalne przetwarzanie danych osobowych, jak i może stanowić działanie naruszające dobra osobiste. W konsekwencji poszkodowany takim działaniem może dochodzić nie tylko zaniechania naruszeń oraz usunięcia ich skutków ale również może dochodzić zadośćuczynienia i odszkodowania.
Kancelaria Adwokacka Jakub Słomiński
Gdańsk, Al. Zwycięstwa 36/3
Filia: Czersk, ul. Ostrowskiego 16
Tel. 606-910-807
Galeria
